Gościem naszego cyklu #PRT jest Emilia Migas. Obecnie zajmuje stanowisko Senior Recruiter. W badaniach klinicznych pracuje od 2018 roku. Poszukuje kandydatów różnego szczebla: od juniorów, koordynatorów badań klinicznych, pracowników start-upu, monitorów badań klinicznych, aż po Managerów Projektów badań klinicznych.
„Dzięki pracy w tej branży mam poczucie, że biorę udział w czymś ważnym. Zatrudniając odpowiednie talenty pomagam firmie osiągnąć jej cele i rozwijać prowadzone przez nią badania.” – Emilia Migas
Wiele osób rekrutujących zapomina, że rekrutacja to nie tylko ocena kandydatów i wybór najlepszego. Jednym z pierwszych kroków jest stworzenie pozytywnego wizerunku firmy. Jak ważny jest PR i dobre prezentowanie się organizacji według Pani doświadczenia?
Uważam, że wizerunek firmy jest kluczowy. Kandydaci chcą pracować dla firm, które mają dobre opinie, a przez to mogą stanowić dla nich atrakcyjne miejsca pracy. Działania marketingowe bardzo często wpływają na ostateczną decyzję kandydata o zaakceptowaniu oferty pracy, bądź jej odrzuceniu. Rynek jest mały a niepochlebne komentarze bardzo szybko się roznoszą. W świecie „rynku kandydata” firmy szczególnie powinny zatroszczyć się o swój wizerunek. Wystarczy chwila, aby budowany przez lata image firmy uległ zmianie.
Prezentowanie firmy w procesie rekrutacji zazwyczaj kojarzy się z krótkim akapitem umieszczanym w ogłoszeniu lub ze słowami wstępu na rozmowie kwalifikacyjnej. Jak to wygląda w rzeczywistości? Czy faktycznie w branży badań klinicznych tyle wystarczy do sukcesu?
I tak i nie. Z mojego doświadczenia wynika, iż dla kandydatów liczy się nie tylko sama historia, cele i wartości firmy, ale to, w jaki sposób będą mogli się rozwijać dołączając do organizacji oraz co firma może im zaoferować.
Wstęp na temat firmy podczas rozmowy i akapit w ogłoszeniu o pracę może się okazać pomocny dla absolwentów, lub niedoświadczonych kandydatów, którzy jeszcze nie znają rynku i dopiero się go uczą. Nie sądzę jednak, by dla specjalistów, stanowiło to duże znaczenie. Podczas rozmów ze specjalistami bardziej skupiam się na omówieniu specyfiki pracy oraz możliwości rozwoju w firmie. Kolejnym etapem jest rozmowa z potencjalnym przełożym, podczas której kandydat ma możliwość dowiedzieć się więcej o stanowisku oraz o tym, jak docelowo będzie wyglądała jego praca i jakie będzie miał miejsce w zespole.Rekruter pełni bardzo ważną rolę w kreowaniu wizerunku pracodawcy. To on na codzień styka się z rynkiem, rozmawia z kandydatami i jest ambasadorem firmy. To od niego w dużej mierze zależy jak kandydaci odbierają firmę.
Gdzie i jak prowadzić komunikację, żeby wzbudzić chęć zostawienia CV u kandydatów?
Obecnie rekruterzy bardzo aktywnie poszukują talentów w mediach społecznościowych (linkedin, facebook). Są to kluczowe źródła komunikacji. Aby być efektywnym dobrze jest także współpracować z portalami branżowymi, dzięki krórym publikując ofertę pracy docierami do odpowiedniej grupy docelowej.
Jeśli szukamy juniorów, skuteczna może okazać się współpraca ze studenckimi kołami karier oraz uczestnictwo w branżowych targach pracy. Na podstawie moich doświadczeń wiem, że można znaleźć tam wielu ciekawych kandydatów, a sama rozmowa „na żywo” pozwala już poznać poniekąd ocenić potencjalnego pracownika.
Co mówić o firmie na rozmowie rekrutacyjnej? Jakie elementy są tymi pożądanymi przez kandydatów?
Myślę, że warto na wstępie przedstawić po krótce historię firmy, jej wartości i cele biznesowe (o ile nie jest to poufna informacja.) Rekruter powinien wiedzieć którymi informacjami można się dzielić z rynkiem, a którymi nie. Podczas rozmów z kandydatami często pytano mnie, czy firma ma stabilną pozycję na rynku oraz czy ma w planach rozwój i pozyskiwanie nowych badań klinicznych. Warto być z kandydatami szczerym. Myślę, że jest to klucz do sukcesu. Jeśli rzeczywiście zdarzy się, że firma ma problemy, przeprowadza zwolnienia grupowe, kończy współpracę z kluczowymi sponsorami, to jest to rolą rekrutera, aby o tym wspomnieć na rozmowie. Pamiętajmy, że lepiej jest, gdy kandydat dowie się o tym u źródła, niż pokątnie z rynku. Myślę, że taka transparentność będzię bardzo ceniona przez potencjalnych pracowników.
Gdyby miała Pani udzielić rad dla managera firmy dotyczących prezentowania organizacji to, co by to było? Co jest z Pani punktu widzenia najważniejsze?
Myślę, że najważniejsze jest to, aby być szczerym i nie kreować fałszywego wizerunku firmy. Szczere przedstawienie firmy pozwoli kandydatowi podjac decyzje o dolaczeniu do organizacji, a firmie zminimalizuje ryzyko fluktuacji. Po drugie, od Managera oczekiwałabym, aby przybliżył cele biznesowe fimy, strategię jej rozwoju oraz możliwości rozwoju w firmie. Są to bardzo istotne rzeczy podczas decyzji o zmianie pracy.
Zobacz także: „Jak rekrutować na stanowisko Clinical Research Associate? #pharmarecruitmenttalk x Aleksandra Traczyk”